Środowisko akademickie Opola podzieliło się opłatkiem
Pokoju, zdrowia, wzajemnej życzliwości, wytrwałości, realizacji naukowych planów i aby nikt nam nie odebrał tego, co mamy, życzyli sobie przedstawiciele opolskich uczelni i władz miasta oraz regionu podczas spotkania opłatkowego – noworocznego.
Spotkanie odbyło się 11 stycznia 2023 r. w auli seminaryjnej Wydziału Teologicznego UO przy ul. Drzymały 1a. Wzięli w nim udział m.in. rektor Uniwersytetu Opolskiego prof. dr hab. Marek Masnyk, rektor Politechniki Opolskiej dr hab. inż. Marcin Lorenc, dziekan Wydziału Nauk Społecznych Akademii Nauk Stosowanych Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu dr Sławomir Śliwa, wojewoda opolski Sławomir Kłosowski, wicemarszałek woj. opolskiego Zuzanna Donath-Kasiura i prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Część artystyczną wydarzenia zapewnił Chór Muzykologii Uniwersytetu Opolskiego pod dyr. Eweliny Szendzielorz.
Podczas swojego wystąpienia rektor UO prof. dr hab. Marek Masnyk podsumował rok 2022. Przypomniał, że zaczął się on kryzysem uchodźczym na polsko-białoruskiej granicy, trwającą od dłuższego czasu pandemią Civid 19 i agresją Rosji na Ukrainę. W kolejnych miesiącach natomiast Polska mierzyła się z rosnącą inflacją. – Wspominam o tym by powiedzieć, w jak trudnych warunkach przebiegała realizacja zadań w obszarze dydaktyki, inwestycji i badań naukowych naszych opolskich uczelni i świata akademickiego – zaznaczył rektor Uniwersytetu Opolskiego. – To był trudny czas, ale wcale nie znaczy, że przespaliśmy ten okres. Śmiało mogę powiedzieć, że w tym roku, który za nami, odnotowaliśmy wiele sukcesów.
Wśród nich rektor UO wymienił m.in. ogromny postęp kierowanej przez niego uczelni w rankingu Perspektyw, bardzo udaną, zarówno dla Uniwersytetu Opolskiego, jak i Politechniki Opolskiej, ewaluację dyscyplin naukowych czy realizację kolejnych inwestycji. – Życzyć sobie jednak, by ten rok, który jest przed nami, był lepszy od tego, który minął, to tak, jakby niczego sobie nie życzyć – uznał prof. dr hab. Marek Masnyk. – Przede wszystkim życzę więc sobie i Państwu, żeby nam w tym nowym roku niczego nie odbierano. Byśmy zachowali to, co jest fundamentem naszego społeczeństwa, wartością, na której zbudowany jest świat oparty o intelekt i standardy: wolność, demokrację, prawo do wypowiadania swoich poglądów, etc.
Rektor UO złożył też środowisku naukowemu życzenia realizacji projektów naukowych, badawczych i dydaktycznych. – A poza tym spokoju, radości, dystansu, balansu, poszukiwania równowagi w niełatwym świecie trudnych wyborów i decyzji, jakie będziemy podejmowali – podsumował prof. dr hab. Marek Masnyk.
Rektor Politechniki Opolskiej dr hab. inż. Marcin Lorenc także nawiązał do kryzysów, z którymi mierzyliśmy się w ostatnim roku: pandemii, wojny. – Najważniejszym egzaminem, jaki zdajemy, jest egzamin z człowieczeństwa – mówił, nawiązując do tych dramatycznych kwestii. – Bardzo mocno zaangażowaliśmy się we wsparcie i w czasie Covidu, i w czasie wojny, gdy z wielkim zaangażowaniem pomagaliśmy uchodźcom z Ukrainy. To były dramatyczne chwile, ale stanęliśmy na wysokości zadania. Nie tylko jako społeczność akademicka.
Rektor PO uznał, że na rozpoczynający się właśnie rok warto życzyć sobie zdrowia, siły, wytrwałości i energii, abyśmy dalej byli w stanie przezwyciężać trudności.
W imieniu rektora WSZiA w Opolu życzenia noworoczne złożył dziekan Wydziału Nauk Społecznych tej uczelni dr Sławomir Śliwa. Życzył m.in. odwagi w postrzeganiu prawdy, radości, która dostrzega piękno małych rzeczy, nadziei, która nigdy nie gaśnie, wiary, która daje oparcie kiedy bezradność nas przeraża oraz rodzinnego ciepła.
Wicemarszałek woj. opolskiego Zuzanna Donath-Kasiura życzyła natomiast zgromadzonym pokoju, także tego w sercu, bycia wspólnotą, tego, byśmy byli wierni sobie, tradycji i wszystkiemu, co jest dla nas ważne, zdrowia oraz umiejętności wzajemnego wspierania się. Wojewoda opolski Sławomir Kłosowski złożył z kolei życzenia radości z przeżywania dnia codziennego, miłości i pokoju, a prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski, wspominając czasy swoich studiów – otwartości, ciekawości i wzajemnej życzliwości. – Życzę Państwu, by po tych wszystkich trudnych chwilach, z którymi mierzymy się w ostatnim czasie, tego właśnie nam nie brakowało – mówił Arkadiusz Wiśniewski. – Pamiętajmy też, że choć praca jest bardzo ważna, to są również rzeczy najważniejsze: rodzina, przyjaciele, atmosfera. Obyśmy tego nie zgubili.
Biskup diecezji gliwickiej Jan Kopiec, we wcześniejszych latach biskup pomocniczy diecezji opolskiej, mocno związanym z opolskim środowiskiem akademickim, mówił z kolei w swoim wystąpieniu, że nowy rok kalendarzowy zawsze oznacza początek nowego etapu. – Nasze życie składa się z pewnych odcinków, na których stawiamy sobie różnego rodzaju zadania do wypełnienia – uznał. – Ale równocześnie idziemy ciągle w jakimś dalszym kierunku. Wybór tego kierunku nie może być ani przypadkowy, ani niedojrzały.
Ks. Bp Jan Kopiec dodał, że środowisko akademickie jest „najpiękniejszą ilustracją nastawienia” na obranie właściwej drogi, bo – jak wyliczał – w każdym innym rodzaju ludzkiej aktywności chodzi o to, by zabezpieczać świat, zapewnić schronienie, pożywienie. – Natomiast środowisko akademickie jest nastawione na to, żeby tak człowieka wychowywać, tak go ukształtować, by był on sumieniem całego społeczeństwa – tłumaczył. – Nie jest to tylko jakiś wyimaginowany patos. To odbicie tego, czego nam potrzeba: bardzo jasnego uzasadnienia, że nasze działania bez ukierunkowania nigdy nie zdadzą egzaminu.