Kongres czechoznawców i polonoznawców na UO

Zdjęcie nagłówkowe otwierające podstronę: Kongres czechoznawców i polonoznawców na UO

Prawie trzydzieści instytucji i organizacji, głównie ze sfery nauki, kultury i dyplomacji, włączyło się w organizację II Kongresu Czechoznawstwa Polskiego i Polonoznawstwa Czeskiego 2023, który odbywa się na Uniwersytecie Opolskim w dniach 24-27 września 2023 r.
– Część opolska jest pierwszą częścią tego kongresu. Będzie on kontynuowany w Pradze od 15 do 17 października. Cieszę się ogromnie, że udało się nam zgromadzić tak wielu znakomitych i znamienitych przedstawicieli świata nauki i instytucji, które z nami współpracują i uczestniczyły w przygotowaniu tego wydarzenia – mówił podczas konferencji prasowej przed obradami plenarnymi kongresu JM Rektor Uniwersytetu Opolskiego prof. dr hab. Marek Masnyk. – To wydarzenie jest nawiązaniem do tradycji współpracy w ramach pierwszego Kongresu Czechoznawstwa Polskiego, który miał miejsce w 2016 roku. Po 7 latach chcemy podsumować to, co jest ważne w relacjach polsko-czeskich, we wzajemnych stosunkach między Polakami i Czechami, a jesteśmy przecież uniwersytetem na pograniczu polsko-czeskim. Chcemy również wytyczyć nowe obszary, nowe plany i działania na lata następne. W pierwszym dniu kongresu odbyło się spotkanie robocze i pewne działania w tej sprawie zostały już podjęte. W drugim dniu ruszyliśmy z trzydniowym maratonem pięciu sesji problemowych, a rozpoczęła go sesja plenarna.

Prof. PhDr. Jan Rychlik DrSc. z Uniwersytetu Karola w Pradze i Uniwersytetu Technicznego w Libercu, przypomniał z kolei, że w 2019 r. odbył się Kongres Polonoznawstwa Czeskiego, który rozpoczął się w Ołomuńcu, a zakończył w Pradze. – Wtedy zdecydowaliśmy, że następny kongres zrobimy trochę inaczej, by takie wydarzenia odbywały się w tym samym czasie po obu stronach granicy – mówił prof. Jan Rychlik. – Potem uznaliśmy, że będzie to niepraktyczne, bo nikt nie może być jednocześnie w dwóch miejscach. Dlatego zdecydowaliśmy, że wydarzenie to odbędzie się nie w tym samym czasie, ale bezpośrednio po sobie, z przerwą dwóch-trzech tygodni, w Opolu i w Pradze. Gospodarzami głównymi sesji praskiej będzie Uniwersytet Karola w Pradze i Instytut Historii Czeskiej Akademii Nauk w Pradze. W pierwszym dniu spotkania w Opolu zapadła decyzja, że będziemy kontynuować tę tradycję, więc za mniej więcej 5 lat odbyłby się trzeci Kongres Polonoznawstwa Czeskiego i Czechoznawstwa Polskiego. W którym miejscu, to jeszcze jest sprawa do rozwiązania.

Instytucjonalną bazą kongresu było porozumienie Polsko-Czeskiego Towarzystwa Naukowego, Stowarzyszenia Solidarność Polsko-Czesko-Słowacka, Uniwersytetu Opolskiego, Instytutu Śląskiego w Opolu, Uniwersytetu Karola w Pradze i Instytutu Historycznego Akademii Nauk Republiki Czeskiej, które podjęły się roli głównych organizatorów.

– W Polsce różne dyscypliny naukowe, a także środowiska spoza uczelni, bardzo silnie interesują się problematyką historii i współczesności Republiki Czeskiej i relacji polsko-czeskich, w historii i w czasach współczesnych – wyjaśnił dr Ryszard Gładkiewicz, przewodniczący zarządu Polsko-Czeskiego Towarzystwa Naukowego i współprzewodniczący Komitetu Naukowo-Programowego kongresu. – Niewątpliwie widać jednak, że środowiska te nie są zbyt zintegrowane. Stąd kilka lat temu porozumieliśmy się co do tego, że warto byłoby zacząć się spotykać właśnie w gronie przedstawicieli wszystkich ośrodków zajmujących się Czechami. Podobna sytuacja jest też w Republice Czeskiej. Stąd zrodziła się idea kongresów, czyli czegoś więcej, niż rutynowych konferencji, które podejmują jakieś szczegółowe problemy. Jednym z ważnych celów kongresu jest właśnie próba przedstawienia, co udało się zrobić jeśli chodzi o znajomość problematyki czeskiej w Polsce i problematyki Polskiej w Czechach oraz w relacjach wzajemnych.

W kongresie wzięli udział m.in. przedstawiciele konsulatów i ambasad – polskiej w Pradze i czeskiej w Warszawie, przedstawiciele świata nauki – uniwersytetów i instytutów czy instytucji kultury. Wydarzenie rozpoczęło uroczyste posiedzenie Komitetu Honorowego i Naukowo-Programowego Kongresu oraz Zarządu Polsko-Czeskiego Towarzystwa Naukowego. Drugi dzień rozpoczęły obrady plenarne i referaty wprowadzające, a następnie odbyły się spotkania sekcji zorganizowanych dla poszczególnych dziedzin lub dyscyplin naukowych oraz interdyscyplinarne seminaria, panele i sympozja tematyczne. W ramach sesji opolskiej kongresu obrady odbywają się w następujących grupach tematycznych: sekcja nauk ekonomicznych, sekcja nauk przyrodniczych i ścisłych, sekcja prawno-ustrojowa, seminarium muzealne, seminarium podręcznikowe. W ramach sesji praskiej prace odbędą się w: sekcji nauk historycznych, sekcji nauk filologicznych, panelu kościelno-wyznaniowym, seminarium bibliotecznym oraz sympozjum medialnym.

Referaty wprowadzające podczas obrad plenarnych części opolskiej wygłosili dr Andrzej Krawczyk, ambasador RP w Pradze w latach 2001-2005 (wykład pt. „Trzydzieści lat Republiki Czeskiej – refleksje historyka i dyplomaty”) oraz Alicja Knast, dyrektorka generalna Galerii Narodowej w Pradze (wykład pt. „Muzealna rewolucja w Europie Środkowej w odsłonie czeskiej i polskiej: wnioski z obserwacji uczestniczącej”).

Jaki przebieg dziejów spowodował, że dopiero w 1993 r. pojawiło się na mapie świata państwo o nazwie Czechy – to pytanie zadał sobie pierwszy z prelegentów. Dr Andrzej Krawczyk mówił m.in. o historii Czech, Czechosłowacji, wielonarodowej strukturze tych państw, wydarzeniach, które miały miejsce po Aksamitnej Rewolucji, rozmowach czesko-słowackich i wreszcie utworzeniu dwóch państw: Czech i Słowacji. Swoje wystąpienie ubarwiał licznymi ciekawostkami. – Na gruncie języka polskiego nie mamy żadnego problemu z nazwą Czechy. Ale zupełnie inaczej ta sytuacja wyglądała z perspektywy języka czeskiego – mówił. – W zasadzie nie istniał taki rzeczownik w języku czeskim jak „Czechy”, co się może wydać paradoksalne. (…) Analizy, rozmowy i dyskusje na ten temat trwały ponad 10 lat. 11 maja 2004 roku problem używania w języku czeskim słowa „czesko” stał się przedmiotem obrad Senatu Republiki Czeskiej. Podjęto wtedy decyzję, że „czesko” jest słowem, którego można używać w języku potocznym i nieoficjalnym. (…) Dopiero w roku 2016, po następnych ponad dziesięciu latach, rząd czeski zaangażował się w tę sprawę, podejmując decyzję o pełnoprawności używania słowa „czesko”.

Alicja Knast, dyrektorka generalna Galerii Narodowej w Pradze, mówiła natomiast o muzealnej rewolucji w Europie Środkowej. – Typy kolekcji w czeskich muzeach, kryjących się pod nazwami Muzeum Narodowe czy Galeria Narodowa, nie odpowiadają żadnej instytucji w Polsce – mówiła. – Galeria Narodowa w Pradze, wspólnie z Muzeum Sztuki i Użytkowych Prac tworzą zbiór, który jest porównywalny ze zbiorem Muzeum Narodowego w Warszawie. Natomiast Muzeum Narodowe w Pradze nie ma swojego odpowiednika w Polsce, ponieważ zawiera kolekcję pamiątek historycznych i bardzo ważną kolekcję historii naturalnej. W Polsce nie mamy podobnej instytucji. Musieliśmy połączyć Muzeum Historii Polski, które będzie właśnie otwierane w nowej siedzibie, z kolekcjami uniwersyteckimi historii naturalnej. Innymi słowy: nie sposób znaleźć partnera, który w 100 procentach odpowiadałby strukturze kolekcji pomiędzy obydwoma krajami.

Poza sesjami tematycznymi w ramach II Kongresu Czechoznawstwa Polskiego i Polonoznawstwa Czeskiego organizowane były i będą, przy udziale instytucji kultury i edukacji, wydarzenia okołokongresowe: konkursy wiedzy o kraju sąsiada dla szkół polskich i czeskich; wystawa Muzeum Okręgowego w Lesznie i Narodowego Pedagogicznego Muzeum i Biblioteki J. A. Komeńskiego w Pradze; Dni Kultury Czeskiej we Wrocławiu i w Wałbrzychu oraz I Dni Czeskie w Opolu (29 września – 1 października 2023 r.), w ramach których zaplanowana została m.in. promocja miast czeskich czy projekcje filmów.


.