Uwaga, nadajemy na żywo! Studio telewizyjne UO już otwarte

Od 13 marca 2025 roku studenci Wydziału Nauk o Polityce i Komunikacji Społecznej UO mogą pracować jak profesjonaliści. W Collegium Civitas otwarto nowoczesne studio nagrań i pracownię komputerową, dzięki którym będą zdobywać dziennikarskie doświadczenie w warunkach zbliżonych do tych, jakie panują w profesjonalnych stacjach telewizyjnych.

Mikser, prompter, statyw, kamera, mikrofon, green screen – to tylko część imponującego wyposażenia, z którego już korzystają studenci, wykorzystując możliwości nowego studia telewizyjnego. Obok przestrzeni do nagrań do ich dyspozycji jest również nowoczesny sprzęt komputerowy, umożliwiający zaawansowaną edycję wideo i montaż telewizyjny.

– Gratuluję uniwersytetowi świetnej inicjatywy. Nie spodziewałem się, że efektem będzie aż tak imponujące narzędzie. Kto wie, może spotkania marszałków przeniesiemy z urzędu na wydział? – żartował Zbigniew Kubalańca, wicemarszałek województwa opolskiego. Podkreślił również, że inwestycja ma na celu nie tylko podniesienie jakości kształcenia, ale i zachęcenie studentów do pozostania w regionie i wzmacniania lokalnego rynku pracy. – Cieszę się, że wspólnie udało nam się stworzyć miejsce, które będzie służyło tym ambitnym celom – dodał.

Rektor Uniwersytetu Opolskiego, prof. dr hab. Jacek Lipok, zaznaczył, że nowe studio to znacznie więcej niż tylko nowoczesna pracownia.

– To przestrzeń, w której nasi studenci zdobędą realne umiejętności, które do tej pory mogły wydawać się nieosiągalne. Dzięki tej inwestycji zyskali oni możliwość kształcenia na poziomie, który jeszcze niedawno pozostawał w sferze marzeń – powiedział, dziękując jednocześnie Zarządowi Województwa Opolskiego za wsparcie finansowe i przychylność dla całego przedsięwzięcia.

Dwa lata temu Uniwersytet Opolski otrzymał dofinansowanie na zakup sprzętu do montażu audio-wideo. Teraz, dzięki wsparciu samorządu województwa, udało się stworzyć profesjonalne studio telewizyjne wyposażone w najnowocześniejsze technologie. Łączny koszt dotacji marszałkowskiej wyniósł 300 tys. zł.

– Mamy światła, kamerę, brakuje tylko… akcji! Więc rozejrzyjcie się, testujcie sprzęt, patrzcie prosto w obiektyw i pamiętajcie – w naszym fachu nie ma złych ujęć, są tylko artystyczne wizje, których reszta świata jeszcze nie rozumie – żartował prof. dr hab. Robert Geisler, dziekan Wydziału Nauk o Polityce i Administracji UO.

A zatem… akcja! Wchodzimy na żywo!

GALERIA