Studenci Uniwersytetu Opolskiego w sercu największej cementowni w Europie

Studenci III roku Public Relations spędzili cztery godziny na terenie cementowni w Choruli, należącej do Heidelberg Materials Polska. – Nawet nie wiemy, kiedy ten czas minął – komentowali po spotkaniu. Wcześniej zakład odwiedzili studenci III roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej.

Wyjazd zorganizował Wydział Nauk o Polityce i Komunikacji Społecznej UO. Studenci Public Relations odwiedzili zakład 5 czerwca, studenci dziennikarstwa byli tam tydzień wcześniej. Jakich inspiracji szukali w największej cementowni w Polsce?

 – Zajęcia dotyczyły etyki mediów, a także społecznej odpowiedzialności biznesu – wyjaśnia prof. dr hab. Wiesława Piątkowska-Stepaniak kierowniczka Katedry Komunikacji Społecznej i Dziennikarstwa w Instytucie Nauk o Polityce i Administracji, z której inicjatywy wyjazd został zorganizowany. Studentami opiekował się także dr Piotr Klimontowski z Instytutu Nauk o Polityce i Administracji.

Zajęcia dotyczące społecznej odpowiedzialności biznesu dedykowane były właśnie studentom Public Relations. Eksperci z Heidelberg Materials Polska przygotowali dla nich trzy wykłady, które za każdym razem kończyły się serią dociekliwych pytań ze strony naszych studentów. Była też niespodzianka, wycieczka do serca cementowni, czyli centralnej sterowni, gdzie pod bacznym okiem pracowników i kamer obserwowany jest każdy etap produkcji prowadzonej w zakładzie. – Pewnie gdyby nie ten wyjazd, nigdy nie mielibyśmy okazji czegoś takiego zobaczyć – komentowali studenci.

Podczas pierwszego wykładu ze studentami Public Relations spotkał się Jacek Połącarz, członek zarządu i dyrektor personalny w Heidelberg Materials Polska. Opowiedział o firmie, ale również o strategii, którą największa cementownia w Europie realizuje, a także przedstawił najciekawsze realizacje z użyciem produktów koncernu Heidelberg Materials.

 – Współpraca ze społecznością lokalną jest dla nas równie ważna jak produkcja – wyjaśniał studentom.  – Jako duży zakład kładziemy ogromny nacisk na relacje z sąsiadami. Nie tylko tworzymy miejsca pracy, ale również robimy wszystko, by nasza działalność była w jak najmniejszym stopniu uciążliwa dla otoczenia, a region mógł skorzystać jak najmocniej z naszej obecności.

Opowiadał między innymi o betonowych drogach w okolicach Górażdży, które powstały, by odciążyć okoliczne miejscowości od samochodów transportujących cement. Heidelberg Materials Polska był inicjatorem ich powstania i współtworzył ten projekt. Dyrektor podkreślał, że ochrona środowiska to jeden z głównych priorytetów zakładu ze szczególnym naciskiem na dekarbonizację – proces, który w znacznym stopniu ogranicza emisję gazów cieplarnianych, w szczególności dwutlenku węgla, (CO2), do atmosfery. 

 – Jako producent materiałów budowlanych nie możemy być obojętni na to, co się dzieje na świecie, czyli zmiany klimatyczne. W tym przemyśle nie da się całkowicie uniknąć emisji CO2, ale dekarbonizacja bardzo ten proces ogranicza – wyjaśniał Jacek Połącarz. – Nieunikniona jest także nasza ingerencja w naturę, ale robimy wszystko, żeby przywrócić przyrodę do stanu sprzed naszej ingerencji. W tej kwestii współpracujemy m.in. z Uniwersytetem Opolskim. Eksperci podkreślają, że w miejscach pokopalnianych przyroda bardzo często odradza się w formie jeszcze bogatszej – zapewniał członek zarządu w Heidelberg Materials Polska.

Paweł Brzozowski, główny specjalista ds. HR Heidelberg Materials Polska, jest jednocześnie prezesem Fundacji Górażdże Aktywni w Regionie. Fundacja powstała w 2011 roku. – Powołaliśmy fundację, żeby jeszcze skuteczniej i jeszcze bardziej transparentnie realizować nasze społeczne zaangażowanie – wyjaśniał podczas drugiego wykładu. – Mamy świadomość odziaływania na społeczność lokalną, dlatego chcemy się angażować w ważne i wartościowe inicjatywy dla tej właśnie społeczności – dodawał.

A takich inicjatyw jest wiele. Fundacja angażuje się we wspieranie sportu amatorskiego, współpracuje również z lokalnymi społecznościami, pomagając w realizacji ciekawych projektów infrastrukturalnych, jak chociażby miejsca spotkań, ogrody ekologiczne, itp.. Wspierając kulturę, Fundacja między innymi współpracuje z Teatrem Kochanowskiego czy Festiwalem Opolskie Lamy. Ważna jest także ochrona zdrowia. – Podczas pandemii dostarczaliśmy między innymi środki ochrony indywidualnej, podczas powodzi Fundacja pomagała potrzebującym w zakupie potrzebnego sprzętu. Nasi pracownicy w ramach specjalnej edycji wolontariatu powodziowego pomagali w wielu poszkodowanych miejscowościach w całej południowej Polsce np. w pracach w zalanym przedszkolu w Lewinie Brzeskim – opowiadał prezes.

Wśród najważniejszych działań Fundacji – jak opowiadał Paweł Brzozowski – jest jednak realizacja dużych programów, m.in. Programu Grantowego czy Programu Bliżej Naszych Sąsiadów, w którym inicjatywę do działania Fundacja oddaje w ręce lokalnych społeczności. Ich budżet co roku wynosi kilkaset tysięcy złotych. W dużej części to także programy proekologiczne.

Ze studentami Public Relations spotkała się również Magdalena Żołądź, koordynatorka ds. komunikacji wewnętrznej i CSR w Heidelberg Materials Polska, ale jednocześnie członkini zarządu Fundacji Górażdże Aktywni w Regionie. Opowiadała jednak przede wszystkim o swojej pracy w komunikacji wewnętrznej. – To nie tylko informowanie o tym, co się dzieje w firmie, ale również budowanie zaangażowania wśród pracowników, pewnego rodzaju kultury przywiązania pracowników do firmy – wyjaśniała.

Jak podkreślała, ważne jest więc przygotowanie odpowiednich narzędzi, dedykowanych zarówno pracownikom biurowym, jak i pracownikom fizycznym.

Ci pierwsi korzystają między innymi z intranetu. Znajdują w nim ważne informacje dotyczące firmy, benefitów, opieki medycznej, czy służbowe dokumenty, ale również wiele informacji z otoczenia zakładu i o samych pracownikach. Pracownicy korzystający z intranetu mają też dostęp do zbudowanych specjalnie dla pracowników Heidelberg Materials mediów społecznościowych, czyli kanału Viva Engage.

Jest też oferta dla pracowników, którzy nie mają dostępu do intranetu. Ta opiera się przede wszystkim na papierze. – W czasie ważnych wydarzeń przygotowujemy jednostronicowe biuletyny, które są kolportowane w zakładach. Drukujemy także plakaty informujące o naszych akcjach – wyjaśniała Magdalena Żołądź. Głównym narzędziem w papierowej komunikacji wewnętrznej jest jednak kwartalnik „Sygnały”. To jedno z najstarszych zakładowych pism w Polsce, wydawane od 1994 roku. Można w nim znaleźć wiele wiadomości dotyczących życia zakładu, ale również informacje o samych pracownikach i ich pasjach.

– Nie sądziłam, że ten wyjazd może okazać się aż tak wartościowy, zwłaszcza dla nas, humanistów. Dowiedzieliśmy się jednak wielu ciekawych rzeczy. Być może już nigdy nie będziemy mieli okazji do takich spotkań – komentowała, wracając już do Opola, studentka Maria Turło. Jej koleżanka z roku Marta Michalik przyznawała, że trudno ocenić, który z wykładów był najciekawszy.  – Każda z osób przygotowała dla nas ciekawe informacje. Z racji kierunku, który studiujemy szczególnie dla nas ważna była wiedza dotycząca komunikacji wewnętrznej, jednak kwestie dotyczące działalności samej grupy Heidelberg Materials Polska, czy sposobu działania Fundacji, także były bardzo interesujące – zapewniała.

 – Z założenia podczas tych spotkań, główny nacisk był położony na komunikację, a także na etyczne działania firmy oraz ich transparentność. Praktyczne działania, które zostały wskazane, dały dużą wiedzę naszym studentom, dlatego cieszę się, że wyszliśmy poza mury uczelni. Nasi prelegenci natomiast podkreślali wielką ciekawość i zaangażowanie studentów, czego najlepszym dowodem była wyjątkowa temperatura dyskusji po każdym wykładzie – oceniała prof. dr hab. Wiesława Piątkowska-Stepaniak. Jak się okazuje, ten cykl może mieć ciąg dalszy. – Sami przedstawiciele firmy zaproponowali, że chętnie odwiedzą nasz Uniwersytet z wykładami dotyczącymi komunikacji wewnętrznej. Jesteśmy wdzięczni za takie zaangażowanie kierownictwu firmy i bardzo za nie dziękujemy – dodawała prof. dr hab. Wiesława Piątkowska-Stepaniak.