Zapraszamy do lektury grudniowego numeru „Indeksu”

Zdjęcie nagłówkowe otwierające podstronę: Zapraszamy do lektury grudniowego numeru „Indeksu”

Rozmowa Beaty Łabutin z rektorem UO prof. Markiem Masnykiem o tym, jakie zmiany czekają naszą uczelnię w związku z wejściem w życie reformy szkolnictwa wyższego, a także o tym, co przeprowadzenie tych zmian utrudnia:

Po latach zmian w systemie edukacji, w szkolnictwie wyższym nastąpiło – takie ma wrażenie – zmęczenie materiału, może wypalenie?… Nie ma osób chętnych do pracy, do działania. To dotyczy przede wszystkim pokolenia będącego tuż przed emeryturą albo osób, które już emeryturę pobierają, ale jeszcze pracują, jednak nie tylko. Przykro mi to mówić, ale również jeśli chodzi o 40-latków na naszej uczelni, to ławka jest krótka. O ile jakiś czas temu obserwowałem zapał kilku, kilkunastu osób do wprowadzania zmian na uczelni, do reformowania, o tyle teraz, gdy przyszło do ciężkiej pracy, ci ludzie gdzieś poznikali. Są osoby, które tylko kontestują, a nie potrafią nic z siebie dać dla uczelni.

***

Ojciec prof. Andrzej S. Jasiński OFM, kierownik Katedry Egzegezy Ksiąg Starego Testamentu Wydziału Teologicznego UO opowiada – w rozmowie z Barbarą Stankiewicz – o nieścisłościach obecnych w kolejnych przekładach Biblii, w których np. pojawia się rogaty Mojżesz:

W oryginalnym tekście czytamy, że kiedy Mojżesz wracał z góry Synaj, jego twarz jaśniała (por. Wj 34,29), bo był rozpromieniony obecnością Boga. Ale słowo qaran (promienieć), które było tu słowem kluczowym, oznacza także wypuszczać rogi – i to znaczenie św. Hieronim wybrał, sygnalizując, jak przypuszczam, że wokół głowy Mojżesza coś wyrosło. Ja to odbieram jako próbę, może niekoniecznie fortunną, opisania aureoli.

***

Prof. Stanisław S. Nicieja zabiera nas w podróż do galicyjskiego miasteczka Koropiec, skąd pochodzi arystokratyczny ród Badenich:

Gdy 17 września 1939 roku do Koropca dotarła wieść, że od wschodu idzie Armia Czerwona, Stefan Badeni, wiedząc, co stało się z jego majątkiem oraz pałacem, gdy w 1920 roku na krótko zajęli go bolszewicy, postanowił rozdać służbie dworskiej i mieszkańcom Koropca wszystko, co było do rozdania. Następnie z żoną i synem – Janem wsiadł do swego mercedesa i pojechał na granicę węgierską. Znaczna część „wyzwalanej” przez czerwonoarmistów ludności Koropca pożegnała swego dziedzica łzami żalu, ale ci z dalszych okolic, z sąsiednich wsi kilka dni później – jak napisał Michał Sobków, kronikarz Koropca – „porozbijali drzwi i okna pałacu i wynieśli wszystko, co można było jeszcze wynieść”. Wielkie księstwo Badeńskie przestało istnieć.

***

W tekście pt. „Akapity Pochronia” Marian Buchowski przypomina postać zmarłego przed miesiącem red. Edwarda Pochronia, twórcę miesięcznika „Opole’, wieloletniego redaktora „Trybuny Opolskiej” (pełnił w niej funkcje redaktora naczelnego i zastępcy redaktora naczelnego), a także założyciela wielu gazet lokalnych, za którego przyczyną w Opolu zjawili się Jerzy Grotowski i Ludwik Flaszen. A na sąsiednich łamach o teatrze Grotowskiego opowiada Agnieszce Wójtowicz nieżyjąca już poetka Irena Wyczółkowska – ta rozmowa nosi wymowny tytuł: „Jeśli zjawi się nowy Grotowski, to nie wiem, czy dobrze będzie się tu czuł”.

Kolejne teksty, który polecamy to: „Mówił czas do obrazu”, w którym Beata Wewiórka, konserwator dzieł sztuki z Muzeum Śląska Opolskiego, odsłania tajemnice renowacji obrazu z opolskiej katedry; „Jej wysokość Górka” prof. Anny Pobóg-Lenartowicz – o Zamku Górnym i pozostałych obiektach opolskiej Górki; „Sztuka na wagę wydziału”, czyli rozmowę Beaty Tarnowskiej z dziekan Wydziału Sztuki prof. Łucją Piwowar-Bagińską oraz tekst Andrzeja Hamady – o zamkniętym niedawno, a funkcjonującym w Opolu od 1902 r. kultowym sklepie mięsno-wędliniarskim „U Wotzki” albo „Pod kafelkami”.

W grudniowym numerze jest też obszerna relacja z benefisu prof. Doroty Simonides, która obchodziła niedawno swoje 90-te urodziny, nie brakuje także wierszy: Pawła Marcinkiewicz, Sławomira Kuźnickiego i Zbigniewa Jędrychowskiego, są również stałe felietony Wojciecha Dindorfa i Bartłomieja Kozery.

 

 

.